-Sombra, hi hi! Fajne imię!- Zaśmiałam się
-Masz coś do mojego imienia?- Warknął Sombra
-Nie! Nawet mi się podoba!- Stanęłam na dwóch łapach. Zrobiłam fikołka. Zaśmiałam się. Sombra też.... Poszliśmy nad jezioro. Sombra mnie wepchnął do wody. Dał mi łapę, a ja.... wciągnęłam go! Śmialiśmy się, chlapaliśmy, nurkowaliśmy... aż w końcu.... Pocałowaliśmy się.... tak niechcący♥
<Sombra?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz